484a – Na skrzydłach potężnych sokolich
1. Na skrzydłach potężnych sokolich,
Ja lecę nad światem wśród burz,
Na skrzydłach potężnych sokolich,
Szczęśliwym, bezpiecznym ja już.
Nad góry, doliny i lasy,
Wciąż wyżej ku niebu ja mknę,
Potężne mnie skrzydła tam niosą,
Bo do nich z ufnością ja lgnę.
Chór:
Na skrzydłach potężnych sokolich,
Ja lecę nad światem wśród burz,
Na skrzydłach potężnych sokolich,
Szczęśliwym, bezpiecznym ja już.
2. Pod tymi skrzydłami tak cicho,
Z ufnością ja im zwierzam się,
Bo one bezpiecznie przenoszą,
Nad ziemią z jej grzechem i złem.
Niech pienią się w złości wrogowie,
Nie mogą zaszkodzić mi już,
Potężne mnie skrzydła ochronią,
Poniosą do rajskich hen zórz.
3. Jam jest pod skrzydłami bezpieczny,
Tam błogi spoczynek jest mój,
Choć w dole świat cały szaleje,
Tu Chrystus ochłodzi mój znój.
Na skrzydłach sokolich jam silny,
I każdy z mych bliźnich mi brat.
Na skrzydłach z Chrystusem się cieszę,
Pod nimi bezpieczny jest świat.