228 – O Ty, co ścierasz z oczu łzy

1. O Ty, co ścierasz z oczu łzy,
Gdy płacze sługa Twój.
Ucieczką naszą jesteś Ty.
Gdy przyjdzie ciężki znój.

2. O jakże strasznym byłby świat,
Jeśli bym nie miał Cię,
Lecz Tyś jest dla mnie Starszy Brat,
Do Ciebie zwracam się.

3. Gdy jest zraniona dusza ma,
Ty mi pociechę dasz.
I wnet przemija chwila zła,
Boś Ty jest Zbawca nasz.

4. O Jezu! gdyby nie Twa Krew,
Czym ja bym dzisiaj był?
Tyś zgasił słuszny Boga gniew,
Bo chciałeś, abym żył.

5. Więc chociaż ucisk sroży się,
Ja śmiało dążę w wyż.
Bo wiem, że zawsze wesprzesz mię,
Przez moją wiarę w Krzyż.